Moja twórczość

Obrazy na sprzedaż

Długa terapia przede mną

 "Jeśli nie zmienisz nic, nic się nie zmieni"

Taka sentencja...

Zdecydowałam się chodzić do terapeutki, o której pisałam, że idę do niej pierwszy raz. Zapowiedziała mi niestety długą terapię, choć powiedziała, że nie jest zwolennikiem przeciągania leczenia. U mnie jednak jest wszystko tak pomieszanie, że inaczej się nie da...

Jestem z niej jak na razie zadowolona. Z gabinetu wychodzę z gotowym planem na następny tydzień bądź dwa. Pełna wiary w siebie. Niestety ta wiara bardzo szybko się ulatnia. Wracam do myślenia, że do niczego się nie nadaję i cała duma związana z moimi osiągnięciami idzie w niepamięć. To mi się coś udało? Niemożliwe, musiało mi się wydawać...

W sobotę kolejna sesja, postaram się napisać coś zaraz po niej żebyście zobaczyli różnice w moim nastawieniu przed i po terapii.




Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Dziękuję, że chcesz się ze mną podzielić swoimi przemyśleniami!

© Sleepwalker | Wioska Szablonów | X | X